Dzisiaj mój ostatni dzień urlopu. Już w domu po wakacjach.
I tak sobie trochę przedłużyłam tę wakacyjną labę o jeden dzień z długim leniuchowaniem w łóżku i domowym ciastem z aromatyczną herbatką. Żeby za szybko nie wracać do szarej rzeczywistości :-)
Pozdrawiam jeszcze wakacyjnie
Katarzyna