Zatem witam już jesiennie, chociaż dzisiaj pogoda za oknem cudowna i, gdyby nie spadające liście z drzew i chłodny wiatr, nie pomyślałabym, że to już końcówka września.
Zapraszam zatem na herbatkę w towarzystwie kolorowych cynii, oraz poduch i dzierganych pledów, które już czekają w pogotowiu na chłodniejsze dni...
Czy Wy też już w takim jesiennym klimacie?
Pozdrawiam niedzielnie
Katarzyna