To znak, że wiosna tuż tuż - znów zachciało mi się różu. Jakoś nie umiem i chyba nie chcę się rozstać z tym kolorem, bo jak żaden inny potrafi poprawić mi nastrój i wprowadzić błogi klimat do domku.
A że dzisiaj mam wolne to przedstawiam...moją najlepszą różową miejscówkę na pół dnia:-)
Pozdrawiam poniedziałkowo
Katarzyna