środa, 31 lipca 2013

Letnie klimaty

Gorące lato sprzyja spotkaniom z bliskimi, spacerom na świeżym powietrzu, leniuchowaniu...
 
Nic się nie chce, najlepiej, żeby wokół wszystko samo się robiło...
I tak było u nas-szaszłyczki same się piekły na grillu, ciasto samo wskakiwało na talerzyki, a woda z miętą i cytrynką sama nalewała się do szklanek. Żyć nie umierać:-)

 
 
 
 
 





 A po powrocie do domu czekała na nas pyszna kawka oraz piękna fioletowa hortensja tworząca z kawowym kubeczkiem zgrabny duet i wprowadzająca do wnętrza kroplę niesamowitego koloru.
 
 
 
 




 
 


Pozdrawiam Was gorąco i słonecznie
Katarzyna

czwartek, 25 lipca 2013

Enjoy The Summer Time

Nie zawsze udaje się wyjechać na wakacje. Czasem letni czas spędzamy w domu, nie mogąc zmienić otoczenia i odetchnąć w innym miejscu.
Wtedy staram się stworzyć wakacyjny nastrój w domu, taką namiastkę urlopowego luzu, z kącikiem do wypoczynku, pysznym ciastem, wolną chwilą na gazetę, czy książkę.
 
I już  jest fajnie:-)
 
Katarzyna

 














 
 
 

A tych, którzy mają ochotę na mały powiew lata w domu, lub szukają pomysłu na niebanalny prezent na Chrzest lub Wesele, albo po prostu marzy im się letnia dekoracja do domu zapraszam do sklepiku Latte House. Poniżej kilka zdjęć tego, co można w nim znaleźć:-)
 
 




 
 

środa, 17 lipca 2013

IB Laursen dobry na wszystko:-)

Niestety nie mam białej kuchni.
 
Taka metamorfoza leży na razie w sferze moich marzeń. Ale od czego są białe dodatki?
Zaczęłam od wiszących półek, a teraz przyszedł czas na stojącą.
I wreszcie mam!! Spodobała mi się od pierwszego wejrzenia, mała i zgrabna-idealna na kuchenne drobiazgi. Mocno w stylu shabby chic-wykonana z recyklingowanego drewna wygląda jak wygrzebana na strychu i odnowiona. Świetnie pasuje do niej moja tacuszka z ostatniego posta. Nawet odcień bieli idealnie się zgrał.
Półeczkę kupiłam u Kasi z Shabbymaison. Z jej sklepiku pochodzą też kapturki na słoiczki w paski i słodkie małe numerki na metalowych blaszkach. Wszystko to oczywiście mój ukochany IB Laursen.
Nie mogę mu się oprzeć...

Pozdrawiam słonecznie

Katarzyna











 
 
 
 


 

poniedziałek, 8 lipca 2013

Coś z niczego

Ostatnio znalazłam w zakamarkach szafy małą starą tackę z Zakopanego. Złapałam za biały spray i oto efekt:-). Tacuszka jest świetna na kuchenne przetwory i na eksponowanie moich ślicznych słoików z ptaszkiem. Ze względu na swoją kompaktową wielkość mieści się i pasuje tak naprawdę wszędzie.
 


 
 





Konfiturki zrobiłam też pod wpływem chwili, nie wiedziałam, że przepis jest tak banalnie prosty. I teraz wszystko przebiega pod hasłem truskawek:-)








 
 
 
 
 
A na koniec pochwalę się ślicznymi "cukierkami", które przyleciały do mnie w ostatnim tygodniu. Dziękuję Dziewczyny!!
 
Tabliczka IB Laursen i bieżniczek w truskawy od Joasi (teraz przy każdej porannej kawie uśmiech nie schodzi mi z ust) oraz marynistyczne szyjątka od Sabriny.
 
 
 
 
 
 
 
Miłego tygodnia Wam życzę!!
 
Katarzyna