wtorek, 28 stycznia 2014

Ocieplając zimę

No i przyszła. Trochę spóźniona, ale od razu z toną śniegu i siarczystym mrozem. Prawdziwa zima...
 
A ja  próbuję ją ocieplić jak tylko mogę. Światełka, ciepłe pledy, gorąca kawka lub czekolada.
 
Jestem ogromnym zmarzluchem i zimę lubię tak naprawdę podziwiać przez okno, z ciepłych czterech kątów. Dlatego ostatnio moim łupem na wyprzedażach padł kolejny, tym razem grafitowy mega ciepły dziergany pled i śmieszna czapa z pomponem.
 















Fajny szary koc zupełnie nieplanowany i przypadkowo wypatrzony przeze mnie w Oysho na 60% promocji. Jest super, jestem z niego bardzo zadowolona. Na górze jest dziergany a od dołu podszyty polarkiem. Śliczny!

 
 
Wczoraj dotarła też do mnie klateczka wygrana u Joasi w candy. Jest piękna, bardzo Ci dziękuję!!
 

Pozdrawiam Was ciepło

Katarzyna

poniedziałek, 13 stycznia 2014

Wiosenna zima

U nas wiosna, świeci słonko, o śniegu nikt nie słyszał, na zewnątrz ciepło i przyjemnie. I...trochę dziwnie. Szkoda, że choć troszkę nie poprószyło, bo uwielbiam święta i poświąteczny czas otulone śniegiem. A tu nic.
 
W mieszkaniu też podobny klimat-obok puszystych poduszek, pledów i lampioników, od których już chyba jestem uzależniona, królują wiosenne pastele.
 
Niestety ostatnio cierpię na chroniczny brak czasu i ten stan rzeczy w mieszkaniu jakoś tak sam "się zrobił" i muszę powiedzieć, że bardzo mi odpowiada. Biel, szarości i srebro wyciszają, a pastele poprawiają mi humor :-)
 
Miłego tygodnia!!
Katarzyna
 






 
 
Świeca w pudełku jest od Beatki-bardzo Ci dziękuję!!