wtorek, 6 stycznia 2015

Styczniowo

Nie przepadam za styczniem. W konkurencji z pięknym świątecznym, błyszczącym bombkami 
i pachnącym choinką grudniem przegrywa on z kretesem. Jest taki jakiś smutny i szary.
Z trudem wraca się do rzeczywistości.

Po choince już ani śladu, ale część ozdób pozostaje w domku tradycyjnie do lutego. Zresztą są tak urocze, że moim zdaniem pasują jako zimowe, a nie tylko świąteczne dekoracje.
 
Za oknem prawdziwa zima z mrozem, śniegiem, a nawet pięknym ostrym słońcem jak dzisiaj, a w domu ciepłe pledy, swetrowe poduchy, kawka w gwiazdkowej filiżance i już jest lepiej:-)

Pozdrawiam zimowo

Katarzyna























76 komentarzy:

  1. Mięsiste, wełniane pledy i poduszki to najlepsi przyjaciele styczniowych piecuchów :) Świetne zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak:-) Tym bardziej, ze ja z tych ciepłolubnych jestem:-)
      Buziaki

      Usuń
  2. Jak miło, że wróciłaś :-)
    Wiesz, tak patrzę na Twoją zimową aranżację na tacy z tymi pięknymi ceramicznymi ozdobami i obok zachwytu trochę smutno mi, bo dokładnie takie skrzydełka i żołędzie m.in. ukradziono nam z piwnicy, dasz wiarę ? buchneli nam ozdoby świąteczne i moje świąteczne rękodzieła...brak słów
    Ściskam Cię

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O rany Kamilko, ale szkoda...Ozdoby świąteczne czesto gromadzi się latami, więc tym bardziej to duża strata...Wyobrażam sobie jak Ci było smutno!
      Całuję

      Usuń
  3. Ja też nie przepadam za tym zimowym miesiącem, podobnie jak i za lutym, z nadzieją wyczekuje już marca :))) Piekne gwiazdeczki.
    Cieplutko pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, byle do wiosny:-)
      Dziękuję i pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  4. piękne te dekoracje! ja swoich już się pozbylam. Nie zostawiłam nic... Trzeba teraz przebrnąc przez styczen i byle do wiosny. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoje dekoracje były super, zwłaszcza modrzewiowe wianuszki:-)
      Pozdrawiam!!

      Usuń
  5. Piękny pled,a te dekoracje cudne!

    OdpowiedzUsuń
  6. No wlasnie, cieply pled i dobra herbatka to podstawa na styczniowe dlugie wieczory :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja lubię styczeń, bo mam urodziny w styczniu :) I ferie :))
    Ale tak na poważnie, jak dla mnie mogłaby być już wiosna. Zima tylko do Bożego Narodzenia potrzebna.
    A ja w sobotę chowam już wszystkie dekoracje - już mam ich troszkę dość :) Choinka na balkon - potem koleżanka posadzi sobie na działce.
    Uściskuję noworocznie Kasiu :)
    Mahda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Madziu!!
      I wszystkiego Najlepszego na Urodzinki!!
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  8. Oj kochana, wiem o czym piszesz,,,, Ja też nie lubie stycznia... Wydaje mi sie taki smutny....
    Tak już tęsknie za wioną....
    Gwiazdkowo u ciebie kochana i cudnie... Wszystko bardzo mi się podoba!!!
    buziaczki ślę

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna taca.
    Styczeń nie jest taki zły - mam urodziny :-) szkoda chować wszystkie ozdoby , gwiazdki, śnieżynki niech królują dalej
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkiego Najlepszego na Urodzinki!!
      Mi właśnie szkoda było chować ozdoby, niech jeszcze troszkę oczy nacieszą:-)
      Uściski

      Usuń
  10. Prawda, styczeń nie jest za wesoły.... ja staram się rozweselić go napojami :) - propozycje na moim blogu.
    Miłego ;) i najlepszego na 2015! szczęscia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za życzenia!!
      I wzajemnie-niech się szczęści w Nowym Roku!!
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  11. A u mnie zawsze z Nowym rokiem nowa energia i nadzieja na lepszy czas. Snucie planów itd lubię to choć faktycznie klimat gdzieś paruje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba się muszę przestawić na Twoje myslenie:-)
      Pozdrowionka

      Usuń
  12. Ja również pozdrawiam Cię zimowo:))) Piękne zimowe kadry nam zaprezentowałaś. U mnie choineczka jeszcze stoi, zapraszam...
    Miłego stycznia:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam Agatko, Twoja choinka jest piękna:-)
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  13. Piękne dekoracje !!! Styczeń jeszcze ujdzie ale lutego nie znoszę ! odliczam już czas do wiosny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też odliczam...
      Dziękuję i ciepło pozdrawiam

      Usuń
  14. Wspaniałe dekoracje, szczególnie te białe :) ślicznie u Ciebie jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam te same odczucia wobec stycznia... Damy radę, teraz się zacznie odliczanie do wiosny :) Zawieszki śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  16. ja teraz czekam na wiosnę ... :-)
    śliczne pstryki

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Hi hi, fajnie by było tak przeskoczyć te zimowe miesiące:-)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  18. Co to za styczeń bez śniegu....czekam niecierpliwie na wiosnę...
    Śliczne ozdoby...
    Pozdrawiam ciepło!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi hi, doczekaliśmy się wreszcie śniegu:-)
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  19. pięknie...
    ja jednak już powolutku odczarowuję zimę i szykuję się do wiosny. muszę, bo mnie styczeń zawsze jakoś przygnębia... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uff styczeń już prawie sie kończy, do wiosny coraz bliżej:-)
      Pozdrowionka

      Usuń
  20. Rzeczywiście są super, u mnie choinka jeszcze stoi ale zniknie dzisiaj i pewnie tak jak Ty zostawię kilka ozdób. Udanego roku 2015 dla Ciebie i Twoich bliskich ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My zawsze ozdoby trzymalismy do lutego, ale w grudniu choinka strasznie szybko się osypała.
      Wszystkiego Dobrego Olu!
      Pozdrawiam

      Usuń
  21. Styczeń szybko minie:) A dekoracje masz piękne - u mnie poleżałyby spokojnie do wiosny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tak sobie jeszcze leżą u mnie:-)
      Dziękuję i pozdrawiam

      Usuń
  22. Myślę że w tym roku dzięki śniegowej pierzynce ;-) na zewnątrz aż tak bardzo styczeń nie przegrywa.....jest cudnie.....my z Natalka na czele szalejemy :-)...P.S. Piękne te zimowe ozdoby....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas dopiero od paru dni śnieg, jest cudnie:-)
      Pozdrowionka

      Usuń
  23. Piękne zdjęcia i ozdoby :) Pod takim pledem z chęcią bym posiedziała :D
    A styczeń szybko zleci i niedługo będzie wiosna ;)
    Pozdrawia Kociołek Meni :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Cudne ujęcia :) Bardzo podobają mi się ozdoby, tak świetnie je wyeksponowałaś na tle tych szarości!
    Pozdrawiam serdecznie :)
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  25. E TAM! Styczeń też jest fajny, zaczyna się Nowy Rok,a wszędzie jeszcze świecą ozdoby i światełka :) u nas żywa choina nadal w domu :D
    pozdrawiam i ściskam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi hi, dopiero teraz jest w miarę fajnie jak za oknem biało!
      Uściski

      Usuń
  26. tez wole grudzień niz styczeń ;) a ozdoby spokojnie mogą zostać do ostatniego sniegu :D

    OdpowiedzUsuń
  27. U mnie choinka jeszcze stoi, choć już nie pachnie tak jak w święta. Trudno mi będzie się z nią rozstać :( Piękne są Twoje ozdoby:) Też uważam, iż mogą dekorować dom całą zimę. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  28. Faktycznie styczeń w porównaniu z grudniem wypada blado, ale ja bardziej nie lubię listopada. Super dekoracje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Listopada też nie znoszę, ale zawsze wtedy pocieszam się, że święta, które uwielbiam jeszcze przed nami:-)
      Buziaki

      Usuń
  29. Kasiu, klimat u Ciebie niesamowity. Tak jak napisałaś już nie świątecznie, ale "zimowo". Ślicznie :))) s.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Sylwuś, Twoje słowa to jak miód na serce:-)
      Ściskam

      Usuń
  30. A ja lubię styczeń, bo zaczyna się nowe, bo to podsumowań czas ale i nowych planów. Z zimowymi ozdobami żegnam sie niechętnie ale też wprowadzam nowe więc balans zostaje zachowany.Pozdrawiam,ABily

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby tak:-) Ale ja jakoś przekonać się nie umiem:(
      Pozdrawiam!!

      Usuń
  31. Pięknie i zimowo u Ciebie Kasiu :) U mnie w mieszkaniu jeszcze są ozdoby świąteczne, powoli na pewno będę się ich pozbywać, ale część pozostawię właśnie do zimowych kompozycji. Pozdrawiam Cię Kasiu :)

    OdpowiedzUsuń
  32. A ja cieszę jeszcze oczy choinką chociaż już lecą igiełki, oj lecą :-(. U Ciebie nastrojowo i ślicznie . Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  33. Każda pora roku jest fajna i potrzebna. :) ślicznie u Ciebie. Pozdrawiam Marta

    OdpowiedzUsuń
  34. U mnie też dekoracje świąteczne już poznikały (oprócz jednej - łańcucha na balustradzie w holu - tak mi się podoba, że niech sobie jeszcze powisi ) :)
    Ja też nie przepadam za styczniem, w sumie to wolałabym żeby już była wiosna :)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  35. Mam podobnie. Niby wciąż zima, ozdoby są, ale jakoś tak czuć, że to nie to samo co tydzień czy dwa wcześniej... Do tego choróbska się przypałętały :( Dobrze, że można popatrzeć na cudne kadry u Ciebie :) Od razu lepiej :) Zapraszam, Kasiu, do siebie. Odrobina pokoju mojego synka pojawiła się na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie też tak uważam:-) My również w Nowy Rok z chorobami weszliśmy:(
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  36. Hmm...ale na Twoich zdjęciach w ogóle nie widać, że stycznia nie lubisz... ;)))) Śliczne ujęcia pięknych gadżetów :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Piękne dekoracje, trzeba sobie jakoś umilać czas :-)))
    Pozdrawiam
    K.

    OdpowiedzUsuń
  38. Dziękuję pięknie
    I ciepło pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  39. przepiękne zdjęcia,cudowna nazwa bloga......zajrzałam,zauroczyłam się i już zostaję.... <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale miło!!! Pięknie dziękuję i zapraszam!!
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń