niedziela, 17 stycznia 2021

Zimowo

Za oknem wytęskniony śnieg i mróz, duże białe płatki otulają świat białą kołderką...
A w domu ciepło i przytulnie. Choinka jeszcze stoi i ma się całkiem dobrze-nie zgubiła ani jednej igły.

W tym roku przedłużam te spokojne i ciepłe chwile ile się da i chyba pierwszy raz nie tak bardzo tęskno mi do wiosny.
Światełka, dobra kawka i miękkie poduchy sprawiają, że zapominam na moment o całym świecie...

Trzymajcie się ciepło:-)

Katarzyna

























17 komentarzy:

  1. Pięknymi dekoracjami się otaczasz które tworzą cudowny nastrój. Ja choinkę musiałam rozebrać ale światełka zostały :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie:-) W tym roku mamy chyba jakąś magiczną choinkę, nic się z nią nie dzieje, więc postoi jeszcze do końca stycznia i ucieszy oko:-)
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  2. Jak sielsko u Ciebie Kasiu.
    Zima taka jak dziś jest cudowna! Spacer obowiązkowy, a potem koc, herbatka i książka lub dobry film...
    Niech ta chwila trwa :))

    Pozdrawiam bardzo ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie Madziu, tak jak mówisz: niech ta chwila trwa:-)
      Ściskam mocno

      Usuń
  3. Kasiu, u Ciebie wciąż świątecznie i niezwykle klimatycznie!
    Mimo pięknej, bielutkiej zimy, ja już rozebrałam choinki i pochowałam wszelkie ozdoby (bo w głębi serca bliżej mi do wiosny). Dlatego zamiast światełek, zapalam świece, piję kawkę i otulam się ciepłym kocem!
    Serdeczności zasyłam i życzę Ci dobrego tygodnia ;-))
    Anita

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Anitko za miłe słowa:-)
      Dobrego wieczoru
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  4. U mnie w domu tez jeszcze zimowo, wszak zima w pełni i nie ma co gonić za wiosną...przyjdzie kiedy nadejdzie jej czas.Pięknie u Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak:-)
      Ślicznie dziękuję i mocno ściskam:-)

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. U nas choinka już zimuje na balkonie i czeka aż ją zasadzimy (może przeżyje). Ja zaś czuję energię i chęć do działania:) Wyglądam wiosny:)

      Usuń
    2. A ja postanowiłam jeszcze troszkę nacieszyć oczy zimowymi światełkami:-) Tak jakoś za szybko mi ten świąteczny grudzień przeleciał...
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  6. Zakochałam się w filiżance ze złotymi choinkami... I tak, też nie tęsknię do wiosny tak jak rok temu o tej porze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale miło, dziękuję:-) A filiżaneczka jest rzeczywiście urocza, bardzo ją lubię:-)
      Pozdrawiam:-)

      Usuń
  7. Pięknie u Ciebie Kasiu, cudowna filiżanka i te detale, super skrzydełka czarnego anioła. U mnie świąteczne dekoracje znikły, ale pojawiło się kilka zimowych.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu za miłe słowa
      i serdecznie pozdrawiam:-)

      Usuń
  8. Hey dear! Loved your post and allready followed your blog, i want invite you to visit and follow my blog back <3

    www.pimentamaisdoce.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaki cudowny, piękny zimowy klimacik stworzyłaś. Zima nam w tym roku dopisała i fajnie było spędzić trochę czasu na dworze wiedząc, że wrócisz do domu, zrobisz sobie kawusię i otulisz się kocem:-))
    Pozdrawiam serdecznie:-))

    OdpowiedzUsuń