piątek, 12 grudnia 2014

Red

Chodził za mna od dawna i nie dawał spokoju. Czerwony kolor.
Normalnie za bardzo za nim nie przepadam. Ale w te święta bardzo mi się go zachciało.
No i mam bombki i świeczniki z postarzanego szkła w mocno soczystym czerwonym kolorze:-)
 
I dzisiaj ostatnie już nowości z Pracowni Latte House. Ale jakie! Tak dla kontrastu - białe.
I baaaardzo bogato zdobione szklanymi bombkami, brokatowymi mieniącymi się gwiazdkami i kuleczkami. Wyglądają jak przyprószone śniegiem i owiane mrozem. Mocno świąteczne.
 
Chętnych na wianuszki i drzewka zapraszam do sklepiku tutaj (klik). Większość wianków w promocyjnych cenach!
 
I pozdrawiam piątkowo
 
Katarzyna
 




 
 












 
 










 
 






 

76 komentarzy:

  1. Kasiuniu kochana, pięknie! Pasuje Tobie ta czerwień wiesz?
    Zdjęcie z tą gałązką cudne...Buziakuję i wyściskuję :-) Kama

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kamilko!!
      Fajnie, że pasuje, bo ja tak trochę nieśmiało do tej czerwieni podeszłam...
      Buziaki!!

      Usuń
  2. Bardzo lubię czerwone ozdoby świąteczne. W tym roku u mnie będzie trochę mniej czerwieni niż zawsze ale czerwony akcent w dekoracjach musi się znaleźć. Twoje czerwone dekoracje pięknie wyglądają na zdjęciach. Pozdrawiam ciepło :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne bombki, to postarzane szkło nadaje im niepowtarzalnego uroku. Bardzo lubię czerwień w święta. Od sześciu lat nie schodzi z naszej choinki. Nie wiem dlaczego każdego roku obiecuję sobie, że zmienimy kolorystykę, a później znów u nas tradycyjnie czerwień-złoto-zieleń. Tacy konserwatywni jesteśmy :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ta świąteczna czerwień rzeczywiście ma w sobie to "coś" :-)
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  4. Kasiu twojemu domkowi do twarzy w czerwieni .....a wianki mroźne i piękne :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale fajnie Aguś:-)
      Dziękuję i buziaki przesyłam

      Usuń
  5. niech żyje czerwień w okresie świąt BN:-)
    buźka kasieńko:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. I słusznie kochana, ja w ubiegłym roku postawiłam na czerwien i nie załuje. To kolor Świąt :)
    W tym roku chciałam zmiany, bo jak wiadomo - kobieta zmienną jest ;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A u mnie odwrotnie Marysiu:-) W tym roku mnie wzięło na czerwień!!
      Uściski

      Usuń
  7. Swięta bez czerwieni nie zaliczyłabym do udanych... hihi! ;)
    Naprawdę dobrze zrobiłaś... Ja za tym kolorem w sumie też nie przepadam w ciągu roku, ale na święta obowiązkowo - chociaż kropla! ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne, postarzane, wyjątkowe! Sama bym się skusiła ...
    Pozdrawiam cieplutko-D.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystko wygląda tak pięknie...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale ieky wieniec, ja mam z czerwienią dokładnie tak samo z tym, ze u mnie zaczela sie przejawiac w ubiorze, ale tylko do swiat zapewne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja chyba nie mam w szafie nic czerwonego:(
      Może czas to zmienić?
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  11. Kolor czerwony zdecydowanie kojarzy się z Bożym Narodzeniem,więc takie ozdoby jak najbardziej wskazane.Wianki tworzysz piękne...

    OdpowiedzUsuń
  12. Troszkę, nalutko czerwonego może być. Miałam taki czerwony okres fascynacji ale szczęśliwie minął... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. A kiedy czerwony, jak nie na Boże Narodzenie :). Dla mnie to właśnie kolor świąt :))
    Pięknie u Ciebie, jak zawsze z resztą!
    Miłego...
    Marta :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja co roku myślę że czerwieni własnie w tym roku nie będzie u mnie i co roku zawsze tak się staje że jest czerwono i to w dużej ilości hihi
    piękności u Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  15. Wiesz kochana, mi ten kolor po prostu w okresie grudnia i Świat w ogóle nie przeszkadza:) Wręz go uwielbiam! Dodaje magii i klimatu :) Cudowne te Twoje czerwonosci, a wianuszki po prostu REWELACJA!
    ściskam weekendowo!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci ślicznie za tak miłe słowa:-)
      I cieplutko pozdrawiam

      Usuń
  16. Poptarzyłam na piękne czerwone ozdoby, jednak zostaję przy tych skrzących szarościach i bielach, Twoje wianki ciągle mnie zachycają, :):):)

    OdpowiedzUsuń
  17. Hahah :) Widze ze ne tylko za mna chodził czerwony :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak:-) Twoja choinka jest bombowa!!
      Buziaki

      Usuń
  18. Ja również bardzo lubię czerwień na święta, szczególnie jako akcent dekoracyjny. U Ciebie prezentuje się świetnie, to wydanie na świecznikach jest czarujące, na bombkach zresztą też..., a wianuszek piękny. Już sobie wyobrażam jak prezentuje się w towarzystwie tych świeczników:)))
    Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miód na serce takie słowa!!
      Dziękuję pieknie
      I ciepło pozdrawiam!!

      Usuń
  19. ah ten czerwony moze i ja sie przekonam. U Ciebie prezentuje sie okazale;)

    OdpowiedzUsuń
  20. U mnie też czerwony kolor tylko od święta się pojawia, ale na Boże Narodzenie musi być obowiązkowo :)

    OdpowiedzUsuń
  21. O innej porze nie przepadam za czerwienią ale w grudniu zmieniam zawsze zdanie i jej szczyptę przenoszę fo domu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie tak samo w tym roku, nie mogłam się jej oprzeć:-)
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  22. Wianuszki śliczne, czerwone drobiazgi bardzo podobają mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Dziękuję ślicznie
    I cieplutko pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. ładny odcień czerwieni, taki trochę jak wino. Ja jeszcze nie mam ozdób na choinkę, dziś chyba wreszcie coś kupie, wiec kto wie może i mnie czerwień skusi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie ten odcień czerwieni mnie skusił;-)
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  25. Jak zwykle cudnie. Te małe czerwone elementy to strzał w 10. :))
    Ściskam mocno!
    Mahda

    OdpowiedzUsuń
  26. Uwielbiam na święta przystrojony dom w kolorze czerwonym zawsze mi się ten kolor kojarzył ze świętami. Piękne zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie Marta

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo retro bombki :) Śliczne, wszystko śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  28. Czerwony to też nie jest mój ulubiony kolor, ale Świąt bez niego sobie nie wyobrażam.
    U Ciebie komponuje się pęknie!
    Pozdrawiam ciepło!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie za miłe słowa
      I ciepło pozdrawiam!

      Usuń
  29. A dla mnie czerwony to piękny kolor- mój ulubiony:) Śliczne bombeczki i lampioniki:) Wianki jak zawsze przeurocze:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  30. na co dzień mało co ubieram się w czerwony ale dom na święta obowiązkowo! :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Jejku, przepiękny wieniec :):):)

    OdpowiedzUsuń
  32. Kasia, nie mogę się napatrzeć na dzieła Twojej pracowni. Mogłabym się gapić w te wianki cały rok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Az się zarumieniłam:-)
      Dziękuję!!
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  33. Ale miło!! dziękuję!!
    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
  34. podziwiam za talent, aż sama postanowiłam zdziałaćtaki wianek!
    gdzie moge dostac takie sliczne kuleczki do dekoracji?
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-)
      Kuleczki kupione w Krakowie w sklepie florystycznym.
      Pozdrawiam

      Usuń
  35. Przepiękne dodatki Kasiu! I za mną czerwony chodził w tym roku :-)))
    Pozdrawiam
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  36. ten wianek jest przepiękny, świetnie komponuje się z dekoracją stołu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie za miłe słowa!!
      I ciepło pozdrawiam

      Usuń
  37. piękne stylizacje . Czerwony bardzo inspirujacy jak i cały blog. Pozwolisz że zostanę na dłużej...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Cię gościć:-)
      Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam

      Usuń
  38. Odpowiedzi
    1. Dziekuję!! Nawzajem-dużo szczęścia w Nowym Roku!!
      Ściskam

      Usuń