Od jakiegoś czasu staram się zauważać pozytywy w sytuacjach w których raczej ich się dopatrzeć nie sposób. Przykładem jest jesień, za którą nie przepadam. Owszem-uwielbiam jej kolorystykę, smaki i zapachy, ale kiedy za oknem wieje wiatr, non stop pada deszcz i jest zimno łapię chandrę. Ostatnio jednak znalazłam na to sposób-bo w takie dni też może być fajnie. W domu. Przy zapalonych świecach, pysznej herbatce, z dobrą książką czy gazetką (o ile nasz ruchliwy Maluch na to pozwala:-)).
Lampiony i białe tace to nowe nabytki ze sklepiku Lilli. Śliczne i oryginalne. Bardzo mi się podobają!
Pozdrawiam Was ciepło
Cudowne! Jak ja uwielbiam kosze, lampiony - bajka!! Pięknie oswajasz jesień :))) Ściskam!!
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie Sylwio i pozdrawiam cieplutko!!
Usuńtak, jesień taką ponurą trzeba na wszelkie sposoby oswajać .. :)
OdpowiedzUsuńchętnie luknę do sklepiku....
pozdrawiam!
Dokładnie tak, i wtedy niech sobie pada!!
UsuńPozdrowionka
faktycznie ociepla :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!
UsuńLampionik jest uroczy!
OdpowiedzUsuńJa ciągle nie czuję klimatu, u mnie słońce ciągle świeci;)
Ach Tobie to tylko pozazdrościć:-) Pięknie i ciepło-czegóż chcieć więcej?
UsuńPozdrowionka ślę
Przyjemnie ogląda się Twoje zdjęcia, bije z nich takie przyjemne ciepło.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Bardzo dziękuję za przemiłe słowa!!
UsuńPozdrawiam!!
Wspaniałe...ten lampion jest obłędny!!! idealny na coraz dłuższe wieczory;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Dziękuję, lampion bardzo polubiłam, od dwóch wieczorów zmienia miejsce "zamieszkania" i cały czas mi towarzyszy w różnych pomieszczeniach:-)
UsuńPozdrawiam ciepło
Idealnie ciepły klimat wyczarowałaś! Bardzo podoba mi się to czerwono złote jabłuszko w kontraście z bielą i szarościami. I od razu zdjęcia żyją! Wiesz o co chodzi ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Alicjo, miło usłyszeć takie słowa!!
UsuńPozdrowionka**
o tak trzeba ocieplać bo zimno strasznie i wietrznie...
OdpowiedzUsuńale może jeszcze będzie ciepełko????
pięknie u Ciebie
pozdrawiam
Dziękuję ślicznie!! A na ciepełko też mam jeszcze nadzieję:-)
UsuńPozdrawiam!!
Piękny lampion. Właśnie za to lubię jesień. To najlepszy test na przytulność naszych domowych wnętrz. U Ciebie jest cieplutko i przytulnie. Z pewnością ciężko wychodzić z takiego domku :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! To prawda-w brzydką pogodę nie chce mi się nawet nosa na zewnątrz wystawiać;-)
UsuńPozdrawiam ciepło
Lampiony zakupiłaś cudne, lecę rozejrzeć siew sklepie:) Pokochaj jesień, ja wiem, że pogoda ale z drugiej strony ile czasu dla siebie:) Buziaki
OdpowiedzUsuńZaczynam się z nią powoli oswajać:-)
UsuńPozdrowionka!!
Piękny lampion. Bardzo klimatyczny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie!!
UsuńPozdrawiam!!
Śliczniutki lampion, w ogóle cudny klimat u Ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Bardzo dziękuję i ciepło pozdrawiam!!
UsuńSame śliczności!!! :)))) s.
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!
UsuńSuper! Lila sama by ich lepiej nie zaprezentowała:)
OdpowiedzUsuń:-) Zarumieniłam się trochę:-) Dziękuję
UsuńPozdrawiam ciepło
Ciepły kocyk , ciepła herbatka i zaszyć się gdzieś i przetrwać jesień, pozdrawiam, fajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak!!
UsuńPozdrowionka przesyłam!!
U ciebie to nawet jesien mi nie straszna... Tak przytulnie! Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie!!
UsuńPozdrawiam
Piękne te Twoje nabytki - lampion daje niesamowite światło a taca...no cóż jest fantastyczna :)) Z takimi rzeczami jesień przestaje być taka straszna ;) Życzę Ci pięknego słonecznego dnia ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję!! A nabytki-cieszą mnie bardzo:-)
UsuńTobie też życzę masy słoneczka!!
Ja nawet lubię jesień, taką polska i złotą. Lampiony są nietuzinkowe i prześliczne, dawno nie widziałam czegoś tak ładnego, ażurkowego. Stworzyłaś świetny klimat :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko-D.
Dziękuję ślicznie!! Lampiony rzeczywiście są słodkie i dają niesamowity klimat dzięki ażurkowym wzorom:-)
UsuńPozdrawiam cieplutko
Lampioniki dają niesamowite światło! Piękne foty!
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie!!!
UsuńPozdrowionka
W każdej sytuacji można znaleźć coś pozytywnego:)
OdpowiedzUsuńLampiony piekne , wprowadzają dużo ciepła do domu, nie tyle ze względu na cieplo od świec, ale ze względu na ich wygląd i formę.
Milego dnia
Dokładnie tak :-)
UsuńPozdrawiam cieplutko!!
uwielbiam jesień - to pora roku w której się urodziłam a wtedy była piękna, złota, ciepła :D strasznie podobają mi się Twoje nowe nabytki :):) milutko tu u Ciebie - dołączam do grona bywalców i już zostaję, gorąco zapraszam do siebie sissi1910.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za tak miłe słowa!!
UsuńPozdrowionka
Owszem i ja mam problem z polubieniem jesieni zwłaszcza po tak krótkim lecie,magiczneświatło może to osłodzić:)
OdpowiedzUsuńTak właśnie staram się sobie to tłumaczyć;-)
UsuńPozdrawiam cieplutko
Sesja wyszła ci idealnie :) Dziękuję za wzmiankę
OdpowiedzUsuńCieszę się Lillo, ze Ci się spodobała:-) Wszystko śliczne, a lampioniki w ciągłym użyciu:-)
UsuńPozdrawiam ciepło
Taca mnie czaruje i nęci... :)
OdpowiedzUsuńKonieczne są jesienne umilacze, zwłaszcza, że zimno na dworze...:)
Mnie też nęciła i patrz jaki efekt:-)
UsuńPozdrowionka
Piękne wszystko!! I sesja bardzo udana!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie i pozdrawiam!!
UsuńJakie cuda masz w domu.Wszystko idealne,jak dla mnie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję za przemiłe słowa!!
UsuńPozdrowionka
Śliczne lampiony i pięknie ocieplają jesienne wieczory :) Ja na takie wieczory biorę szydełko w dłoń :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA ja niestety nie umiem robić na szydełku, wielka szkoda:-)
UsuńPozdrawiam ciepło
Jeśli lubisz retro kryminały ukazała się nowa książka Marka Krajewskiego, cudownie wrocławska :)
OdpowiedzUsuńDoskonała na jesień. Z kubkiem herbaty, pod kocem, w Twoich pięknych wnętrzach :)
Ps.
Jesteś mistrzynią klimatycznych zdjęć :)
Dziękuję Ci ślicznie!!! Ale miło!! A za książką się rozejrzę:-)
UsuńPozdrawiam cieplutko
Powiem Ci kochana że jesień to ja lubię tylko za oknem gdy patrzę na te kolory, liście... otulona w ciepły kocyk, popijając grzańca pachnącego goździkami...
OdpowiedzUsuńMam identycznie!!
UsuńPozdrawiam!!
Lampiony jakoś z Marokiem mi się kojarzą, piękne te białe i ciemne, a kocham lampiony, świece, ciepełko jakie bije od nich :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFaktycznie, lampioniki mają w sobie marokański klimat:-)
UsuńPozdrawiam cieplutko!!
Lampiony niezwykle piękne.U mnie też zimno ale jakoś kolor ocieplam się. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie!! I mam nadzieję na jeszcze trochę słonka:-)
UsuńPozdrawiam!!
Lampiony przepiękne, cudny klimat stworzyłaś. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńCieszę się ogromnie, że Ci się spodobało:-)
UsuńPozdrawiam ciepło
Te lamiony! No chora jestem na nie! Fanatyczne. Zazdroszczę zakupu :))
OdpowiedzUsuńA jesienią nie ma co się przejmować ... ciepła kąpiel, ciepły kocyk i dni się jakoś pokulają.
Zaraz poczujemy zapach świątecznego ciasta, będzie troszkę weselej. I tak z dnia na dzień coraz bliżej upragnionego lata :)
Miałam napisać FANTASTYCZNE, a wyszło, że lampiony są fanatyczne ... no cóż :)
UsuńDziękuję ślicznie i cieplutko pozdrawiam!!!
UsuńBardzo fajne te lampiony, tez na nie zerkalam:))))
OdpowiedzUsuńUsciski!
Potwierdzam:-) Fajowe są :-)
UsuńPozdrawiam cieplutko
Cudne fotki. Wszystko, od lampionu po koszyczek, wszystko w moim guście i gdybym mogła, to wszystko bym zgarnęła :)))))
OdpowiedzUsuń:-) :-) Ale mi miło :-)
UsuńDziękuję
Pozdrowionka
"o ile nasz ruchliwy Maluch na to pozwala:-)" skąd ja to znam? ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cię serdecznie :)
:-) :-)
UsuńPozdrowionka
oooo wow! p r z e p i ę k n e artystyczne zdjęcia...chyba spakuję moje szyjątka i wyślę do Pani na sesję zdjęciową ;-) jestem zauroczona tymi fotkami.Pozdrowienia.Kamila z D-ugu.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJak miło czytać takie słowa:-) :-)
UsuńPozdrawiam cieplutko
Piękny lampion! Lubię takie koronkowe jak Twój, rzucające cienie na pokój:)
OdpowiedzUsuńJa też przepadam za takimi:-)
UsuńPozdrowionka!!!
O kurcze zakochałam się w tym lampionie ;) W ogóle strasznie podoba mi się ta kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję i pozdrawiam:-)
UsuńAleż przytulne wnetrze. Jesień w takim wydaniu-niech trwa i trwa. Zdradz kochana czy sama zrobiłaś serduszko z ptaszkiem, bo wydaje mi się ,że widziałam coś podobnego w jakimś sklepie.Pytam bo sama ostatnio robię podobne i jeśli je pokaże to wspomne o Tobie.Żeby nie było,że plagiat ;-)Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję!! A serduszko to nie moje dzieło-to gotowy wyrób bodajże firmy Ter Steege. Kupiona w sklepie Design by women.
UsuńPozdrowionka:-)
Ciekawy ten komentarz z 9.56 ;-)
OdpowiedzUsuńTen komentarz to chyba był chiński spam, dla bezpieczeństwa go usunęłam:-)
UsuńWszystko to co lubię i lampiony i koszyki ,świecy blask....
OdpowiedzUsuńPo takiej dawce optymistycznych zdjęć jesień mi nie straszna :)
Pozdrawiam gorąco.
Ale miło, dziękuję!!
UsuńPozdrowionka
Taką jesień jak ta na Twoich zdjęciach to można i nawet polubić :-))))
OdpowiedzUsuńPooooozdrawiam bardzo i bardzo !
:-) Cieszy mnie to bardzo :-)
UsuńI ja również bardzo mocno pozdrawiam!!!
Kasiu,cudne lampiony,koszyki, w ogóle fantastyczny klimacik na jesienną szarugę,pozdrawiam;))
OdpowiedzUsuńCieszę się Agnieszko, że przypadł Ci do gustu!!
UsuńPozdrawiam cieplutko
W takim nastroju, z takimi pięknymi dodatkami jesień nie morze być straszna.
OdpowiedzUsuńTo jest duży pozytyw z jesieni - możliwość zapalenia świeczek, lampionów, rozpalenia w kominku, ciepła herbatka... Ale jak pomyślę o deszczu i zimnie... Ech, chyba lepiej, tak jak Ty, szukać pozytywów :)))
OdpowiedzUsuńTeż tak właśnie stwierdziłam, i ocieplam jesień jak się da:-)
UsuńPozdrowionka!!
Piękny lampion! Bardzo przytulnie jest u Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Swietny lampion, tez tak lubie sobie ocieplac jesien. Blask swiec w zimne wieczory to jest to :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dokładnie tak:-)
UsuńDziękuję za miłe słowa i cieplutko pozdrawiam!!
Też powyjmowałam wszystkie świecie i lampiony, i poustawiałam je, gdzie się da. Cudnie budują nastrój. Twoje kadry jak zwykle piękne. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam ciepło!!
UsuńTaką jesień jak u Ciebie to i ja lubię:)
OdpowiedzUsuń:-) Pozdrowionka!!
UsuńAżurowy lampionik jest cudowny :) Sympatyczny blog, zostanę na dłużej :)) Zapraszam w wolnej chwili również do siebie ;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa i odwiedziny
UsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Kasieńko zdobycze są idealne, tak bardzo brakuje mi takich chwil, gdzie otulona pięknymi dekoracjami wypiję pyszną herbatę przy blasku świec, że muszę to nadrobić:)
OdpowiedzUsuńPolecam Joasiu!! Takie chwile są bezcenne!
UsuńPozdrowionka
Dokładnie tak!!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Kiedy bym nie zajrzała do Twojego świata to jest w nim jakaś magia która mnie porywa i odrywa od codzienności:) dziękuje:))) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że tak odbierasz moje zdjęcia!!
UsuńPozdrawiam ciepło