Jesień to dla mnie synonim przytulności, puszystych poduch, ciepłej herbaty i kawy z pianką z nogami trzymanymi pod kocem. Chwili wytchnienia z gazetką, książką, dobrym filmem...
W tym roku jesień nam dawkuje słoneczne dni, takie jak dzisiaj.
I może dlatego, gdy brzydko za oknem, a w domu oaza przytulności, to jakoś czasem nie żal tych kropel tańczących na parapecie:-)
Pięknie i przytulnie u Ciebie Kasiu:-))) Ja stanowczo jesienią staję się kanapowcem pospolitym:-) Do szczęścia nie potrzeba mi nic oprócz koca, dobrej książki i kubka gorącej herbatki:-))) Pozdrawiam cieplutko:-)))
lubię jesień ale tylko w wydaniu słonecznym w przeciwnym wypadku zapadam w sen jesienny ;) listek klonu cudny, poduchy tez aż się chce w nie wtulić. Pozdrawiam
Kocham jesień właśnie za te płonące wieczorami świece, za kocyki i książki, za ogień w kominku...Latem przeciez zupełnie by to niesmakowało...Złote drobiazgi bardzo glamour . pozdrawiam:)
Klimatycznie i Ciebie. Liść klonu jest uroczy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Przytulnie a jednocześnie jasno i radośnie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie i przytulnie u Ciebie Kasiu:-))) Ja stanowczo jesienią staję się kanapowcem pospolitym:-) Do szczęścia nie potrzeba mi nic oprócz koca, dobrej książki i kubka gorącej herbatki:-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)))
lubię jesień ale tylko w wydaniu słonecznym w przeciwnym wypadku zapadam w sen jesienny ;) listek klonu cudny, poduchy tez aż się chce w nie wtulić. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne nastrojowe zdjęcia. Podusia świetna :-). Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńpięknie i przytulnie :-)
OdpowiedzUsuńNie lubię jesieni.Nic na to nie poradzę.Jednak na Twoją kawkę mam wieeelką ochotę:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKocham jesień właśnie za te płonące wieczorami świece, za kocyki i książki, za ogień w kominku...Latem przeciez zupełnie by to niesmakowało...Złote drobiazgi bardzo glamour . pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOj bardzo przytulnie :)
OdpowiedzUsuńPiękne domki zaglądają tam zza szyby.
Uściski.
bardzo przytulnie :)
OdpowiedzUsuńswietne ujęcia,bardzo podoba mi sie kolor różowy w takim przydymionym odcieniu...śliczny
OdpowiedzUsuńCoconong, jak mawaija Francuzi, czas na opatulenie sie:) Sliczne poduchy i kolory...jak zwykle:)
OdpowiedzUsuńPięknie tak cieplutko i przytulnie.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńbeautiful moody photos. podusia great :-). Regards :-).thank for sharing good i dea !
OdpowiedzUsuńหนังเกาหลี