Świece, dobra kawka z rogalikiem, ciepłe pledy i poduchy... Jest miło...
A mailegowy szczurek z niecierpliwością przebiera nóżkami i czeka aż kalendarz adwentowy zacznie się wypełniać po brzegi.
Też czekacie na grudzień? Przed nami piękny czas:-)
Pozdrawiam
Katarzyna
Cudne migawki :D Świece to produkt obowiązkowy na jesienne dni :D U mnie spory zapas się nazbierał, koniecznie muszę trochę uszczuplić te zapasy ;)))
OdpowiedzUsuńSzczurek przeuroczy :)))
Ściskam serdecznie, Agness <3
Ale miło Agnieszko! Dziękuję!
UsuńPozdrawiam ciepło
Jak zawsze u Ciebie takie chilloutowe obrazki. Pięknie:-).
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję!
UsuńUściski
Piękne ujęcia! Tak spokojnie na nich..przytulnie.. :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że zdjęcia Ci się spodobały!
UsuńPozdrowionka
Przepiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDziękuję!!
UsuńI ciepło pozdrawiam
Czekam na grudzień, choć listopad jest u mnie w tym roku całkiem sympatyczny:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż muszę potwierdzić, że ten listopad całkiem, całkiem...
UsuńPozdrawiam ciepło
Cudowna atmosfera, a tacy z perfumami szczerze zazdroszczę ... dla samego flakonu bym je kupiła :)))))
OdpowiedzUsuńChwała Bogu zapach też mi się podoba:-) Ale nie ukrywam, że pierwsze na co zwróciłam uwagę to flakonik:-)
UsuńPozdrawiam wieczorowo
Bardzo urokliwie.
OdpowiedzUsuńSkąd są domki z trzeciego zdjęcia?
Pozdrawiam serdecznie.
To domki z firmy Walther&Co. Kupione już w niestety chyba nieistniejącym sklepie "Chwila inspiracji".
UsuńPozdrawiam!
Cudne przedmioty i dekoracje :) Zakochałam się w kubku z liskiem, jest przeuroczy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za miłe słowa! Kubeczek z liskiem to jeden z moich ulubionych:-)
UsuńPozdrawiam ciepło
Ależ przytulnie i klimatycznie - pozwól że się przysiądę:-) Ściskam
OdpowiedzUsuńZapraszam:-):-)
UsuńUściski
Lubię grudzień ale i listopad. Nie lubię przedwczesnych świątecznych reklam, ekspozycji bożonarodzeniowych gadżetów. Święta i klimat buduję od 6 grudnia. I ten czas najbardziej lubię. Oczekiwanie . U Ciebie przytulnie i miło.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ja też za tym nie przepadam, świąteczne drobiazgi widziałam w tym roku w sklepach już w październiku, kiedy na zewnątrz było +14 stopni...
UsuńPozdrawiam:-)
Planowałam jesienny chill ale się chyba przed zimą nie wyrobie
OdpowiedzUsuńPoodpoczywałam u Ciebie :-)
Hi hi, dziękuję:-)
UsuńPozdrawiam ciepło
Padłam :)) ten szczurek (czy to szczurek?) jest boski :)
OdpowiedzUsuńPrawda? Tak, to szczurek z firmy maileg, słodki strasznie:-)
UsuńPozdrawiam ciepło
Miło u Ciebie :) Na grudzień specjalnie nie czekam, ponieważ: 1) grudzień przyjdzie także bez czekania, 2) listopad również bywa piękny. :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTo prawda, na listopad w tym roku nie narzekam, grudzień rzeczywiście sam przybędzie:-) Uwielbiam ten czas przedświąteczny czas...
UsuńPozdrawiam!
Ale u Ciebie piękne dekoracje! :)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione Chloe :)
Do tego świnki, gwiazdki <3
Dziękuje ślicznie!
UsuńI ciepło pozdrawiam
Jak zwykle urocze i bardzo nastrojowe zdjęcia. Mysz (szczurek?) UROCZY:)!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie:-)
UsuńPozdrowionka