W ostatnim czasie coraz bardziej ciągnie mnie do stylu glamour, który podobał mi się od tak naprawdę od zawsze. Troszkę go zdradzałam na rzecz szeroko pojętej "Skandynawii", ale ostatnio zatęskniło mi się za typowo klasycznymi ozdobami...
I tak oto w sklepie pigmejka.pl wypatrzyłam złotego konia i wazony z kroplą złota, w których nawet zwykły kawałek gałązki wygląda pięknie...
Ciekawa jestem, jak Wam się podobają?
Pozdrawiam
Katarzyna
Bardzo ciekawe dekoracje. Konik niezwykły a wazony też mają ciekawy wzór. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńAle miło:-) Ślicznie dziękuję i pozdrawiam!
UsuńPiękne są te dekoracje, złoto w połączeniu z bielą i czernią prezentuje się obłędnie. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się ogromnie, że Ci się spodobały moje dekoracje.
UsuńPozdrawiam!
Piękne dekoracje, rzeczywiście bardziej glamourowe, ale nie tylko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia.
Dziękuję pięknie i Tobie też życzę miłego dnia:-)
UsuńUściski
Ten koń kojarzy mi się z cesarzem Kaligulą. Nie wiem, dlaczego pierwszą myślą było akurat to. Być może dlatego, że taki carski koń!:P
OdpowiedzUsuńNa Kaligulę bym nie wpadła, i chyba dobrze:-)
UsuńAle koń faktycznie ma coś z rzymskich rumaków:-)
Pozdrawiam!
Jest piękny i gustowny, jak wszystkie Twoje dekoracje:-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-))
Dziękuję Anitko!!
UsuńI ciepło pozdrawiam
Ależ ten koń jest dostojny! Sprawia, że wszystko dookoła jest eleganckie. :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że przypadł Ci do gustu:-)
UsuńPozdrowionka
Piękne, wyszukane dekoracje. Jasne ściany, trochę zieleni, kapka złota i jest EFEKT!
OdpowiedzUsuń:)
Dziękuję pięknie za miłe słowa
Usuńi ciepło pozdrawiam:-)