niedziela, 6 stycznia 2013

"Jesienna" zima

U nas w Krakowie od niemal tygodnia paskudna pogoda. Szaro, ponuro i deszczowo. Jednym słowem smutno i nostalgicznie. Najchętniej nie wychodziło by się z domu.
Dlatego nie chowam jeszcze świątecznych dekoracji, bombek i lampioników tworzących ciepły i radosny nastrój.
I czekam jeszcze na puszysty śnieg za oknem, a promyków słońca szukam gdzie się da.

Katarzyna













4 komentarze:

  1. U nas w na zachodzie tez paskudna pogoda :) ty przynajmniej masz szanse ze ten snieg u was spadnie u nas szans raczej na to nie ma :) zdjecia twoje jak zwykle przecudne az norobilas mi smaczka na kawusie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A u nas dzisiaj popołudniu właśnie zaczął padać śnieg:-) Z pewnością i dotrze do Ciebie, czego życzę i serdecznie pozdrawiam!!

      Usuń
  2. A u nas zaczął właśnie padac śnieg....czyżby zima?Śliczne masz te czajniczki i świeczniki piękne,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha Ha jednak chyba zima wróciła!! Pozdrawiam Agnieszko!!

      Usuń